1 funt szterling = PLN
Pogoda w Bedford
Bedford
+13°C
Dzisiaj jest: 1.5.2024
MIEJSCE REKLAMA 
 
 
 
  SHA baner
 

WALIA

Spis treści

ImageJest majowy poranek , kiedy wyruszamy,  tym razem na 2 samochody w kierunku Walii.
Naszym podstawowym celem są góry „Snowdonia”, miejsce to odległe jest od Bedford około  350 km. 
Jak zwykle w takich wypadach niezawodna jest nawigacja, ale i zwykła mapa samochodowa jest bardzo pomocna. 
Nasz pierwszy, planowany  przystanek  to kolejka wąskotorowa na górę Snowdon, jest to najwyższy szczyt  mierzący 1085 m nad poziomem morza.

czytaj wiecej...

Jako że jest to tzw. „długi majowy weekend” ruch na drogach jest wzmożony, po około 3 godzinach stajemy u   stóp  pasma górskiego  Snowdonia.
Widoki jakie rozciągają  się za oknami naszych samochodów, niejednokrotnie dekoncentrują  nas i zmuszają wręcz do podziwiania piękna natury.

Przy każdej z dróg co jakiś czas są  pozostawiane  szersze pobocza, aby móc się zatrzymać na chwilę i podziwiać piękno gór.
Walia to wybitnie kraina rolnicza, bez większego przemysłu. Na każdym kawałku  przestrzeni gdzie można stworzyć dogodne warunki do wypasu zwierząt, pasą się owce oraz bydło i konie. 
Jadąc krętymi dróżkami i wąwozami, na myśl przychodzi klimat polskich gór.
Wiele osób wybrało wspinaczkę pieszą w góry, dlatego po drodze mijamy grupy turystów z plecakami, spora grupę paralotniarzy, którzy wspina się na pobliskie góry by stamtąd odbyć lot paralotnią w dół doliny.

Po kilku postojach na fotografowanie i podziwianie gór, dotarliśmy do wcześniej zaplanowanego celu jakim była kolejka SNOWDON MOUNTAIN RAILWAY.
W pobliskiej kasie biletowej kupujemy  bilety na górę i powrotem. Jeden bilet  dla dorosłej osoby to 15 funtów, ale nie spodziewajcie się wygody za te pieniądze.

ImagePo ustaleniu szczegółów czy chcemy jechać na górę i zostać, lub wrócić pieszo, zostajemy  upchnięci po 8 osób w małych przedziałach w jednym wagonie  z lokomotywą  parową. W zasadzie nic  szczególnego  gdyby nie to że wszystko jest nowe i ciekawe, wiec nie narzekamy i  tylko cierpliwie czekamy na rozpoczęcie 2 godzinnej podróży.

Kolejka ruszya z nie złym impetem i już od tej chwili na szczyt poruszamy się zgodnie z rytmem „oddechu” lokomotywy. Każdy  ruch kół  jest odczuwalny lekkim szarpnięciem , ponieważ kolejka porusza się po 3 torach , gdzie środkowy tor to nic innego jak wielka zębatka po której przesuwa się zębate koło napędowe kolejki.


Pierwszy naprawdę ciekawy moment w naszej podróży na górę to wodospady, zaraz za stacją kolejową. Po chwili podziwiania  jak dotąd tylko pastwisk i owiec , kolejka zatrzymuje się na pierwszej stacji. Każda stacja jest oznaczona swoją nazwą i wysokością na poziomem morza.

Po chwili znowu ruszamy i teraz naprawdę zaczynają się wyłaniać przepiękne krajobrazy. Doliny w których majaczą malutkie z tej wysokości domostwa lub  miejsca w których kiedyś stały domy, a teraz pozostały tylko ruiny i ślady po gospodarstwach.

Wielkim atutem w takiej wyprawie jest słoneczna pogoda , która na pewno pozwoli zobaczyć dużo więcej. Po raz kolejny kolejka zatrzymuje się , tym razem aby uzupełnić wodę w kotle . Przez całą drogę na górę z głośnika snuje się opowieść lektora o historii Walii, oraz co właśnie mijamy. Egzotyki nadaje fakt że  opowieść ta odbywa się w dwóch językach .

ImageDocieramy na szczyt i tu zostajemy powiadomieni że  mamy 30 minut na  podziwianie widoków lub dotarcie na sam szczyt i powrót albo na piechotę, albo następną kolejką.
My zostajemy na miejscu i podziwiamy ogrom gór , oraz dolinę z jeziorem  przypominająca  polskie Morskie Oko w Tatrach.
Wyznaczone 30 minut mija  szybko i  nasz opiekun woła wszystkich do wagonu.
Nie wszyscy wrócili, kilka osób nawet z małymi dziećmi poszła  zobaczyć sam szczyt góry.

 

Wracamy na dół bez większych  przygód . po drodze zatrzymujemy się na chwilę aby  inny pociąg mógł przejechać na górę. Częstotliwość  jazdy kolejki jest dość duża.
Średnio wjeżdża jeden skład na 30 minut. Należy przypomnieć że do dyspozycji jest tylko jeden  trakt trójtorowy. 
Po drodze mijamy turystów wędrujących w obie strony, są też tacy którzy biegną w dół za co naprawdę należy ich podziwiać .

W samym miasteczku  u podnóża gór znajdziemy  kilka innych atrakcji. Między innymi możemy wybrać się  kolejką wąskotorową wokoło jeziora. Atrakcja podobna  do tej poprzedniej, ale adresowana do osób które  nie zbyt dobrze znoszą wysokość .
Po tych niewątpliwie ciekawych chwilach spędzonych na górze Snowdon, udajemy się w dalszą drogę. Naszym następnym celem jest nadmorskie miasteczko Caernafon.



Image

Na wybrzeżu znajduje się  wspaniały zamek z  1284 roku.
Zachowany jest we wspaniałym stanie. Cały zbudowany z kamienia z pobliskich gór.
Za wstęp do zamku należy uiścić opłatę w wysokości  5 funtów od dorosłej osoby.

Po zwiedzaniu udajemy się na obiad. Senne  miasteczko z ogromem turystów oferuje, masę sklepików z pamiątkami i gadżetami związanymi z zamkiem i Walią. Najczęściej spotykanym elementem, jest czerwony smok, który występuje na fladze Walii.
Po chwilowym wahaniu  co wybrać do jedzenia, decydujemy się na rybę z frytkami  (jak by inaczej). Nie obeszło się bez  ciekawej historii związanej z posiłkiem. Mianowicie, zamówiliśmy  posiłek na zewnątrz przy stoliku, była piękna pogoda…

Stolik był delikatnie mówiąc  kilkakrotnie używany bez sprzątnięcia.
Koleżanka poprosiła o wytarcie stolika obsługę . Młoda ekspedientka oczywiście z zaangażowaniem  podeszła do zadania i byłoby fajnie, gdyby miała czystą szmatkę.
Artystycznie zamazała nam stolik brudną ściera i z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku oddaliła się za ladę.     

Image

Zbliżał się już wieczór i należało pomyśleć o przenocowaniu do następnego dnia.
Nieopodal (20km)  znajduje się wyspa  Anglesey. Docieramy do wyspy  po pięknym moście  Brytania Bridge, łączącym wyspy.
Jest późny wieczór. Po zaparkowaniu aut przy hotelu, należy odwiedzić  pobliski pub. Tutaj dopiero można usłyszeć w jakim języku ludzie się porozumiewają. W Walii obowiązują dwa języki urzędowe: walijski oraz angielski.

Wszystkie znaki i objaśnienia  są eksponowane właśnie w dwóch językach.
Nawet radiowozy policyjne są właśnie tak opisane , co robi duże wrażenie.
Kilka piw zmusza nas do szybkiego pójścia spać.

Image

Następnego dnia rano po śniadaniu ruszamy już w stronę domu, nie zapominając że po drodze  jest wiele do zobaczenia. Obieramy azymut na położone zaraz przy morzu celtyckim  Aberswith . Średniej wielkości nadmorskie miasto z ruinami warowni na brzegu.   Zwiedzamy ruiny oraz ostatnia już tego dnia  kawa i spacer po plaży, lekko wzburzonego morza.

Wracamy powoli krętymi dróżkami  Walii w stronę  Londynu. Po drodze napotykamy stary młyn wodny z XVI wieku z urokliwym  wodospadem.


Image

Młyn jak można się doczytać z informacji zawartych na tablicach informacyjnych, służył okolicznym mieszkańcom, obecnie jest pod opieką towarzystwa historycznego Walii .

Pogoda przed południem popsuła się na tyle że już raczej nic nie będziemy zwiedzać, tylko ruszamy w drogę do domu. Kilka godzin w nie małym znowu ruchu ulicznym i  dojeżdżamy do domu, pełni wrażeń i z mnóstwem fotografii na kartach naszych aparatów fotograficznych .

Mając tylko 2 dni na zwiedzanie Walii można zobaczyć  tylko te najbardziej spektakularne miejsca. Wiele  różnych atrakcji można spotkać po drodze . Całość wycieczki to koszt około 150 funtów na 2 osoby ( paliwo, jedzenie , nocleg)
W górach znajdziemy naprawdę dużo miejsc na rozbicie namiotu. Można skorzystać z usług B&B (pokój ze śniadaniem) . Wszędzie znajdziemy tabliczki z takim znaczkiem. Ceny B&B zaczynają się od około 30 funtów za osoba / noc / śniadanie.

Poniżej kilka linków do stron gdzie znajdziecie atrakcje tego regionu, choć największą frajdę  na pewno sprawi nam odkrywanie Walii bez nawigacji, map i wcześniejszych planów zwiedzania.

Zapraszamy do opisywania swoich eskapad, tych dalekich i bliskich . Jeżeli prześlecie nam  opis minimum na 2 kartki A4 wraz z min 5 fotografiami , na pewno zamieścimy wasze opisy w dziale podróże.

{jgibox title:=[PRZYDATNE LINKI KLIKNIJ] style:=[width:320px;]}www.tentop.uk
www.nwt.co.uk
www.tweedmill.co.ukwww.greenwoodforestpark.co.uk
www.rhylsuncentre.co.uk
www.welshmountainzoo.org
www.bodnant-garden.co.uk
www.llechwedd-slate-caverns.co.uk
www.portmeirion-vilage.com
www.snowdonrailyway.co.uk
www.pilipalas.co.uk
www.angleseyseazoo.co.uk
{/jgibox}


Comments are now closed for this entry

PROMOWANE OGŁOSZENIA:
ABC