Kontrowersyjny zakaz jazdy rowerami w centrum Bedford został utrzymany i będzie obowiązywać jeszcze przez trzy lata. To za sprawą decyzji Bedford Borough Council, którą poprzedziły konsultacje społeczne. Wypowiedziało się w nich 215 osób – większość za zakazem poruszania się rowerami w określonych godzinach w sercu naszego miasta.

Przyjęte zarządzenie, Public Space Protection Order (PSPO), oznacza, że jazda rowerem w centrum Bedford, w terenach zmienionych tylko dla pieszych, jest zabroniona w godzinach 09:00 – 18:00.

PSPO zaczęło obowiązywać w naszym mieście w 2016 roku.

W styczniu 2018 roku, kiedy realizację zarządzenia przekazano prywatnej firmie Kingdom Securities, rowerzystom wręczono 181 mandatów. Do lipca tego samego roku było ich już 935. We wrześniu liczba wzrosła do 1127.

Krytycy zakazu wskazują na to, jak bardzo centrum Bedford cierpi z powodu ograniczenia, odstraszającego „porządnych” rowerzystów od jazdy. Według doniesień, służby wręczające mandaty nie biorą pod uwagę, czy karana osoba jest np. turystą przebywającym chwilowo w mieście, seniorem czy obcokrajowcem – liczy się jedynie przekazanie kary na papierze, czasem w dość agresywny sposób.

Bedford Borough Council odpowiada na powyższe stwierdzeniem, że miejsca otwarte do publicznego użytku muszą być bezpieczne i wolne od antyspołecznych zachowań, do których zalicza m.in. brawurową, stwarzającą zagrożenie, jazdę na rowerze. I przypomina, że można złożyć skargę w przypadku nieodpowiedniego zachowania któregokolwiek z pracowników Kingdom Securities.