1 funt szterling = PLN
Pogoda w Bedford
Bedford
+13°C
Dzisiaj jest: 29.3.2024
MIEJSCE REKLAMA 
 
 
 
  SHA baner
 

"UKŁAD ZAMKNIĘTY" W UK

„Układ zamknięty” to thriller reżysera "Przesłuchania" i scenarzystów "Czarnego czwartku. Janek Wiśniewski padł" z popisową rolą Janusza Gajosa. Scenariusz filmu oparty jest na prawdziwych wydarzeniach. To historia trzech właścicieli świetnie prosperującej spółki, którzy – wskutek zmowy skorumpowanych urzędników: prokuratora (Janusz Gajos) i naczelnika urzędu skarbowego (Kazimierz Kaczor) – zostają pokazowo zatrzymani pod zarzutem działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy. Film obejrzeć można będzie już od 5 kwietnia w sieci kin Cineworld w UK.

Inspiracją dla scenarzystów "Układu zamkniętego", Michała S. Pruskiego i Mirosława Piepki (twórców scenariusza głośnego i chwalonego za realizm dramatu Antoniego Krauzego "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł", uhonorowanego Specjalną Nagrodą Jury FPFF w Gdyni) była prawdziwa historia biznesmenów, zmagających się z zarzutami stawianymi przez prokuraturę oraz urząd skarbowy. Wszyscy trafili do aresztu, a ich firmę doprowadzono do upadku. Sprawy prowadzone przeciwko nim zostały po latach umorzone z powodu braku znamion przestępstwa, a przedsiębiorcy otrzymali symboliczne zadośćuczynienia.

Aktualny temat i świetny scenariusz, sprawiły, że twórcom udało się zgromadzić na planie doborowe nazwiska. Janusz Gajos, jako skorumpowany prokurator, kolejny raz po pamiętnych rolach w "Psach" i "Przesłuchaniu", udowodnił, że jest mistrzem kreowania wyrazistych, czarnych charakterów. U boku Gajosa wystąpili, między innymi, Kazimierz Kaczor, Przemysław Sadowski i Urszula Grabowska, wyróżniona główną aktorską nagrodą na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za kreację w "Joannie".

Za wizualną stronę filmu odpowiada Piotr Sobociński jr., autor zdjęć do "Róży" i "Drogówki" Wojciecha Smarzowskiego. Piosenkę promującą film wykonuje zespół Kult.

12 stycznia, w ramach corocznej gali Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej, twórców "Układu zamkniętego" uhonorowano Wektorem Nadziei, nagrodą "za odwagę w dążeniu do przedstawienia prawdy o problemach, z którymi na co dzień zmagają się polscy przedsiębiorcy w starciu z bezwzględną machiną urzędniczą, oraz za niezwykły upór, dzięki któremu realizacja filmu stała się możliwa."

 

O genezie powstania filmu opowiada Piotr Dobroniak z Cooltura Films Ltd:

Ten film od samego początku wzbudzał kontrowersje. Od pierwszego momentu, kiedy scenarzyści zabrali się za pisanie, napotykali na coraz bardziej zagadkowe i zaskakujące historie. Pikanterii całości dodaje fakt, że Polski Instytut Sztuki Filmowej nie dofinansował jego produkcji, zasłaniając się brakiem funduszy, chociaż w tym samym czasie dołożył do innego filmu, który uzyskał od opiniujących dużo niższe oceny niż „Układ zamknięty”. A to nie jest wcale najdziwniejszy przypadek podczas powstawania filmu.

Skoro nie został dofinansowany, to jak go ukończono? Odpowiedź jest prosta: został wyprodukowany za prywatne pieniądze. Inaczej w ogóle by nie powstał. Bez wątpienia będzie to jeden z najgłośniejszych polskich filmów tego roku.

Scenarzyści, Mirosław Piepka oraz Michał S. Pruski, zaczęli pracę nad filmem od małej wzmianki o dwóch przedsiębiorcach z Krakowa, którzy w 2003 r. zostali pokazowo aresztowani i oskarżeni o malwersacje na szkodę Skarbu Państwa. Siedem lat później oczyszczono ich z zarzutów. W międzyczasie ich firma została zniszczona, a oni w ramach zadośćuczynienia dostali po 10 tys. złotych i to dopiero po trzech latach od uznania przez sad, że zarzuty im postawione były bezpodstawne. Setek milionów, które mogliby przez te lata zarobić, nikt nie liczy. W ten sposób właśnie upadły Krakowskie Zakłady Mięsne oraz krakowski Polmozbyt. Poszkodowani to prawdziwi obywatele: Lech Jeziorny oraz Paweł Rey. Przez dziewięć miesięcy byli bezkarnie przetrzymywani w areszcie.

Scenariusz został oparty na ich losach, ale takich jak oni było więcej: Roman Kluska (Optimus), firmy Bestcom czy JTT – to tylko przykłady przedsiębiorstw, które niszczone były bez powodu. Razem z nimi niszczono ich właścicieli. Setki pracowników (a w skali całego kraju zapewne tysiące) szły na bruk…

Kluska, Bestcom i inni

Optimus był niegdyś polskim liderem w produkcji komputerów klasy PC. Firma została zniszczona jednym posunięciem. Jej właściciel w spektakularny sposób został aresztowany, a polska administracja publiczna zarzuciła mu wyłudzenie podatku VAT na kwotę 30 mln złotych. Na Kluskę nałożono 8 mln kaucji. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że dzień po aresztowaniu wojskowa komenda uzupełnień chciała „powołać z rezerwy do czynnej służby” samochody terenowe należące do aresztowanego. To zdarzenie bez precedensu od zakończenia II wojny światowej!!!

Ostatecznie w 2003 r. Najwyższy Sąd Administracyjny cofnął wszystkie decyzje urzędników z Ministerstw Skarbu, Sprawiedliwości oraz Obrony. Romanowi Klusce przyznano… 5 tys. złotych odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie. Opinia NSA: „Nieprawidłowości w działaniu polskiej administracji publicznej, w szczególności resortu finansów, sprawiedliwości i obrony. (…) działania podejmowane wobec Romana Kluski nie miały podstaw prawnych, były prowadzone w sposób naruszający standardy państwa prawa i miały charakter zorganizowanej nagonki”.

Podobnie było z wrocławską firmą JTT. Tym razem urzędnicy fiskusa stwierdzili w 1999 r., że JTT jest winna państwu 10 mln złotych za niezapłacony podatek VAT. Zarząd firmy został dodatkowo oskarżony o działanie na szkodę Skarbu Państwa.

Po czterech latach NSA cofnął wszelkie decyzje i nakazał zwrócić całą kwotę wraz z odsetkami. Dla JTT było już jednak za późno. W 2004 r. firma ogłosiła upadłość. Ostatecznie Skarb Państwa stracił na tej sprawie prawie 50 mln złotych – udziałowcy JTT, fundusze inwestycyjne, zażądali odszkodowania i je uzyskali (wraz z mylnie naliczonym podatkiem, kosztami procesu i innymi kwota sięgnęła prawie 60 mln złotych). Opinia NSA: „Doprowadzenie do upadłości na skutek błędnych i podejmowanych z naruszeniem prawa decyzji organów podatkowych”.

Bestcom był kiedyś poznańską firmą sprzedającą sprzęt komputerowy. W 2006 r. jej właścicieli zatrzymała wrocławska prokuratura. Zarzucono im pranie brudnych pieniędzy. Jacek Karaban i Robert Nowak przesiedzieli w areszcie osiem miesięcy. Po czterech latach prokuratura dalej nie mogła zdobyć dowodów potwierdzające zarzuty. Pod koniec 2012 r., po sześciu latach, umorzono śledztwo, a pokrzywdzeni przez prokuraturę przedsiębiorcy mogą domagać się wielomilionowych odszkodowań…

Scenariusz napisało życie

„Układ zamknięty” jest jednym z niewielu polskich filmów, który trzyma w napięciu. Pierwsza refleksja, jaka przyszła mi do głowy po zakończonej projekcji, to: „Już wiem, dlaczego mieszkam w Wielkiej Brytanii”, kolejna: „Hasło: »Precz z komuną« wcale nie straciło na aktualności”. Oczywiście pod warunkiem że wykrzykiwane jest pod właściwym adresem.

Jakkolwiek błędy urzędników to nie tylko przypadłość polska, jednak w Polsce ma to piętno „zorganizowanej nagonki” (cytat za Naczelnym Sądem Administracyjnym).

– (…) twórcy nie mogą w swoich działaniach przechodzić do porządku dziennego nad problemami bardzo ważnymi dla obywateli i kraju. Sprawami, które często są zamiatane pod dywan przez rządzących – mówił dwa tygodnie temu scenarzysta Mirosław Piepka dziennikarzowi portalu kulturalnego wnas.pl. „Układ zamknięty” właśnie takie problemy porusza.

Genialna gra Janusza Gajosa jest porywająca, Kazimierz Kaczor – zdawałoby się – aktor zapomniany już przez twórców dużego ekranu, jest bardzo przekonujący. Profesorowie profesji aktorskiej dają w tym filmie niezły wykład na temat sztuki, która uprawiają.

Muzykę napisał Kanadyjczyk Shane Harvey. Reżyserem jest Ryszard Bugajski, znany z takich produkcji filmowych, jak „Czarny czwartek” czy „Przesłuchanie” – filmu z Krystyną Jandą, którego cenzura przez lata nie wpuszczała na ekrany. Władza PRL nazwała „Przesłuchanie” „najbardziej antykomunistycznym filmem w historii PRL”.

„»Układ zamknięty« to historia z »polskim« ukrytym kluczem. Oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, ale żaden szczegół nie pozwala zidentyfikować ani prawdziwych osób, ani autentycznego miejsca wydarzeń. Trzeba go jednak traktować jak półdokument. To wszystko wydarzyło się naprawdę. A dramat, który się rozegrał, miał prawdziwie tragiczne skutki – zarówno dla kilku głównych bohaterów, jak i w rezultacie dla całej polskiej gospodarki i polityki” – napisał Ryszard Bugajski w swojej eksplikacji reżyserskiej.

 

Układ zamknięty

Scenariusz: Mirosław Piepka, Michał S. Pruski
Reżyseria:
Ryszard Bugajski
Zdjęcia:
Piotr Sobociński jr.
Producent:
Filmicon Dom Filmowy
Mecenas główny filmu:
Kasa Stefczyka
Koprodukcja:
Apella, Arche, Drop S.A., Środowisko i Innowacje, EDA COFFE, HEMARPOL, Orlex, Silesian Catalysts, Polcopper, Schach-Matt GmbH.
Dystrybucja w UK i Irlandii:
Cooltura Films LTD
Obsada:
Janusz Gajos, Kazimierz Kaczor, Przemysław Sadowski, Jarosław Kopaczewski, Robert Olech, Wojciech Żołądkowicz, Maria Mamona, Beata Ścibakówna, Magda Kumorek, Monika Kwiatkowska, Urszula Grabowska, Krzysztof Ogłoza i inni.

 

KINA:

Londyn:

  • HAMMERSMITH 207 King Street, Hammersmith, London, W6 9JT
  • WOOD GREEN Wood Green Shopping City, Wood Green, N22 6LU
  • WANDSWORTH Southside Shopping Centre, Wandsworth High Street, SW18 4TF
  • FELTHAM Leisure West, Air Park Way, Middlesex TW13 7LX

 

Pozostałe miasta:

  • BIRMINGHAM 181 Broad Street, Birmingham B15 1DA
  • BRADFORD Leisure Exchange, Vicar Lane, Bradford, BD1 5LD
  • BRISTOL Hengrove Leisure Park, Hengrove Way, Bristol BS14 0HR
  • EDINBURGH Fountain Park,130/3 Dundee Street, Edinburgh EH11 1AF
  • ABEERDEEN UNION SQUARE 26 First Level Mall, Aberdeen AB11 5RG
  • GLASGOW 7 Renfrew Street, Glasgow G2 3AB
  • LUTON The Galaxy, Bridge Street, Luton, LU1 2NB
  • NOTTINHGAM The Corner House, 29 Forman Street, Nottingham NG1 4AA
  • SHEFFIELD Valley Centertainment, Broughton Lane, Sheffield, S9 2EP
  • SOUTHAMPTON Ocean Village, 4 Ocean Way, Southampton, SO14 3TJ

 

ukladuk-poster-fejs-haslo-2

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

PROMOWANE OGŁOSZENIA:
ABC